Kolejka w znanej dzielnicy handlowej Ginza ciągnęła się od świtu na długość kilku budynków. Amatorzy klejnotów mogli dostać jeden z 0,1-karatowych kamieni wartych 5 tys. jenów (50 dolarów) każdy. 65-letnia Atsuko Aoki razem z emerytowanym mężem przybyła o 6 rano, aby otrzymać kamień w niedawno otwartym sklepie japońskiej sieci. "Zostawiłam męża w kolejce i poszłam się przejść po Ginzie" - powiedziała. Promocję zorganizowano w ramach "kampanii przepędzania recesji". Szczęśliwi zdobywcy promocyjnych klejnotów mogli zlecić firmie ich oprawienie.