Żona byłego już prezydenta i drugi senator ze stanu Nowy Jork Charles Schumer zgodzili się czytać na głos wiersz Edgara Allana Poe, jeśli w ramach Super Bowl klub "Kruki" z Baltimore pokona "Gigantów" z Nowego Jorku. Finał zakończył się wielką porażką "Gigantów". To też Hilary Clinton i jej kolega na przemian recytowali 18 zwrotek wiersza w przepełnionym pokoju w Kongresie. Od swych przeciwników, demokratycznych senatorów Barbary Mikulski i Paula Sarbanesa, dostali "placek upokorzenia" w barwach zwycięskiego klubu. Gdyby "Kruki" przegrały, Mikulski i Sarbanes mieli zaśpiewać utwór Franka Sinatry "New York, New York" i podarować nowojorczykom kraby ze stanu Maryland. Ponieważ stało się inaczej, to Clinton i Schumer będą musieli podarować zwycięzcom steki i sernik z dwóch znanych restauracji na Brooklynie.