Urocza wioska w cieniu tajemnicy. Od dziwnych wydarzeń mija 25 lat
Na oficjalnej stronie internetowej wioski Wylatowo, obok jej nazwy, widnieje dumny napis "polska stolica UFO". Wylatowo zostało okrzyknięte nią, gdy na okolicznych polach zaczęły pojawiać się kręgi zbożowe. Od tajemniczych wydarzeń mija w tym roku 25 lat.

Było lato 2000 roku, gdy Tadeusz Filipczak, mieszkaniec położonej na Kujawach wsi Wylatowo, zobaczył na polu pogniecione kłosy jeszcze zielonej pszenicy. Zjawisko było o tyle nieprawdopodobne, że wyglądało jak odrysowany od cyrkla krąg. A to wszystko wydarzyło się w ciągu zaledwie jednej nocy.
Tajemnicze kręgi w zbożu
Sytuacja powtarzała się każdego lata aż do 2005 roku. W kolejnych latach piktogramy przybierały coraz to bardziej skomplikowane kształty składające się z idealnie równych figur geometrycznych.
Jak podaje serwis wylatowo.pl, w 2001 roku, w nocy z 11 na 12 lipca, w okolicznych gospodarstwach pojawiły się zakłócenia w odbiorze telewizyjnym, a część mieszkańców zaobserwowała dziwne błyski na niebie.
Miały przypominać flesze aparatu fotograficznego. Na polu znów dostrzeżono tajemnicze kręgi połączone ze sobą precyzyjnie utworzonymi korytarzami.
Wyglądały tak, jakby ktoś odcisnął w zbożu pieczątkę. Nieliczni zaobserwowali na niebie świetliste kule, a w Wylatowie zjawili się badacze zjawisk paranormalnych z Fundacji Nautilus.
- Pokaż mi siłę natury, która potrafi tworzyć wzory tak regularne jak naciągnięta cięciwa łuku. Pokaż mi taki fenomen. Ja może tego nie potrafię zrozumieć, ale nie mogę odmówić temu istnienia. To przekaz, który musimy starać się zrozumieć - powiedział w rozmowie z "Głosem Wielkopolski" Robert Bernatowicz, prezes fundacji.
Czy w Polsce wylądowało UFO? Miejscowość stała się hitem
Poza perfekcyjnymi kształtami, zwolennicy teorii, że wylatowskie kręgi utworzyły siły pozaziemskie, powołują się na fakt, że spod ugniecionych kłosów wystawały grudki ziemi. Ich zdaniem, gdyby ktoś zdeptał kłosy, ziemia pod nimi również byłaby wygładzona.
Jeden z miejscowych rolników, nieżyjący już Jerzy Szpulecki, zapewniał, że pitkogramy zaczęły pojawiać się w Wylatowie już w czasach II wojny światowej. Wówczas Niemcy mieli nawet prowadzić dochodzenie, myśląc, że to mieszkańcy celowo zniszczyli zboże. Na tę teorię nie ma jednak dowodów.
Choć po 2005 roku nie zaobserwowano więcej zagadkowych kręgów, do maleńkiej wsi pod Mogilnem co roku zjeżdżają setki żądnych wrażeń turystów. Jedni nazywają Wylatowo polską stolicą UFO, inni - polskim Roswell. Jedno jest pewne - kujawska wioska jest jedynym miejscem na świecie, w którym tajemnicze kręgi pojawiały się wielokrotnie. A takich miejscowości na całej kuli ziemskiej jest aż 70.
Mniej entuzjastycznie do tematu podchodzą mieszkańcy. - Mam być szczęśliwy, że mi coś zboże gniecie? Przecież to strata. Ale nic na to nie poradzę - żalił się w rozmowie z "Głosem Wielkopolski" rolnik Tomasz Filipczak.
Wylatowo. Polska stolica UFO ma też inne atrakcje
Tymczasem Wylatowo, choć niewielkie, ma do zaoferowania więcej niż rzekome zjawiska paranormalne. Punktem obowiązkowym spaceru po wiosce jest kościół pod wezwaniem św. Pawła i Piotra. Ten urokliwy budynek to jedyna drewniana świątynia w Polsce o architekturze bazylikowej.
Została zbudowania w 1761 roku w stylu barokowym. Bogato zdobiona ambona i misternie wykonane trzy ołtarze to tylko część przepięknego wnętrza kościoła. Zdecydowanie można tam odrobić lekcje sztuki i spędzić ciekawie popołudnie.
Wylatowo zachęca również przepięknymi trasami rowerowymi, wśród których najciekawsza wydaje się ta wokół Jeziora Kamienieckiego. Zaczyna się przy Rynku i liczy ok. 27 km.
W niewielkiej odległości od polskiej stolicy UFO leży Mogilno. Bogata historia miasta sięga czasów średniowiecza, a jego największą atrakcją jest założone w 1050 r. Opactwo Benedyktynów. Kompleks łączy elementy romańskie i barokowe, w tym dobrze zachowane krypty i apsydę.
Fanów turystyki pieszej z pewnością ucieszy fakt, że Mogilno jest położone na dawnym Szlaku Piastowskim, a w jego centrum wciąż zachowało się wiele domów z XIX wieku nadających miastu historyczny charakter.