- Gdy przeczytałem, że armia planuje spalić tysiące mundurów zwróciłem się do niej z prośba o przekazanie mundurów na rzecz biednych mieszkańców miasta. Mundury są w bardzo dobrym stanie, będą służyć mieszkańcom przez lata - mówi burmistrz. W efekcie prośby burmistrza, do której przychyliła się armia przekazując 2,5 tys. kompletów zarówno zimowych jak i letnich kompletów umundurowania dla mężczyzn oraz kobiet, całe miasto wygląda na zmobilizowane. Mundury zostały nawet tak przerobione aby mogły je nosić dzieci. - Każdy mieszkaniec miast otrzymał mundur, chodzą w nich teraz przez cały rok - chwali się Ioan Ciocea.