"Zaskakująca" fotografia ilustrowała artykuł z 18 września na temat niedawnej wizyty Benedykta XVI we Francji. Na pierwszym planie widać papieża idącego tuż obok Nicolasa Sarkozy'ego. Ten ostatni został jednak dość hojnie obdarowany przez autora zdjęcia trzecią nogą. Za nimi podąża - już bez dodatkowych części ciała - Carla Bruni-Sarkozy w towarzystwie najprawdopodobniej ochroniarza. "Bonusowa" noga Sarkozy'ego to wynik niedokładnej obróbki fotografii. Autor, Pascal Rostain, zamierzał wyciąć ochroniarza stojącego za prezydentem. Ostatecznie jednak usunął tylko głowę, a noga została. Do pomyłki i próby retuszu zdjęcia przyznała się już redakcja "Paris Match" i sam autor zdjęcia. - W "Paris Match" po prostu nie zauważyliśmy tej nieszczęsnej nogi - powiedział Guillaume Clavieres, redaktor naczelny. - To był mój ogromny błąd - przyznał natomiast fotograf. Wpadkę "Paris Match" potępiło już francuskie stowarzyszenie dziennikarzy. AWT