Poszkodowany trafił do szpitala z poważnymi ranami klatki piersiowej i brzucha. Życie uratowała mu operacja. Lekarze mówią, że rekonwalescencja potrwa miesiąc. Napastnikowi postawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Teoretycznie grozi mu do 25 lat więzienia, ale - jak donosi agencja CTK - nie został zatrzymany, ponieważ nigdy przedtem nie popadł w konflikt z prawem. Nie wiadomo, w jakich okolicznościach seniorowi zginęła sztuczna szczęka i czy się znalazła.