Tłusty czwartek to święto wszystkich tych, którzy kochają łakocie. Skąd się wzięła ta tradycja? Z... pogaństwa! Hucznie świętowano wówczas odejście zimy i nadejście wiosny. To właśnie wtedy ludzie jedli tłuste potrawy, pili wino i cieszyli się ze wzrostu temperatury. Był to tak zwany tłusty dzień. Tłusty czwartek - kiedy wypada? Kościół katolicki przejął tłusty dzień i w tradycji przeobraził go w tłusty czwartek. Dziś to symboliczne świętowanie ostatnich dni karnawału. To czas, w którym przygotowujemy się do rozpoczęcia Wielkiego Postu. W tym roku tłusty czwartek wypada 8 lutego, a Środa Popielcowa rozpoczynająca Wielki Post - 14 lutego. W tłusty czwartek tradycyjnie pieczemy pączki, oponki, chrust (lub faworki) - te wszystkie wypieki mają przypominać nam o zbliżającym się czasie postu i wyrzeczeń. Tradycji pieczenia należy upatrywać w praktycznym podejściu naszych pradziadków. W dawnych czasach to właśnie te wypieki były doskonałym sposobem pozbycia się zmagazynowanego na zimę tłuszczu. Dlaczego czwartek? W niektórych krajach tradycja tłustego czwartku jest zupełnie obca - pożegnanie karnawału w wielu miejscach na świecie jest obchodzone we wtorek poprzedzający Środę Popielcową. Dlaczego więc czwartek? Zawdzięczamy to naszym pradziadkom, którzy pragnęli wydłużyć czas hucznego świętowania końcówki karnawału i tak zaczynali zabawę na tydzień przed Wielkim Postem. I tak w tradycji zostało do dziś. Tłusty czwartek to jeden z elementów świętowania karnawału. Jednym z najsłynniejszych i najbardziej popularnych przykładów jest karnawał w Rio - barwne pióropusze, dzikie dźwięki bębnów i dużo samby! Karnawał to niejako czas "przedłużenia" Świąt Bożego Narodzenia i związanej z nimi radości. To czas na zabawę z bliskimi, cieszeniem się sobą i budowania trwałych relacji.