Choć zrobił to w ramach reklamy dla amerykańskiej firmy produkującej fast food, która chciała udowodnić, ile tłuszczu jest w hamburgerach konkurencji, to jego dzieło okazało się imponujące. O nietypowym pomyśle na reklamę czytamy w internetowym wydaniu "The Sun". W trwającym zaledwie minutę spocie można zobaczyć, jak 29-letni Hansen z Minneapolis kopiuje mistrza, używając do namalowania słynnej Giocondy tłuszczu z hamburgerów. Kanapki pozbawione w wyniku malowania tłuszczu spadają na ziemie, gdzie czeka głodny pies, z zapałem sprzątający po artyście. To nie pierwszy tego typu występ. Amerykanin w ubiegłym roku namalował inne dzieło sztuki, posługując się frytkami...