Naukowcy twierdzą, że szczątki mogą należeń do Guanczów, rdzennych mieszkańców Wysp Kanaryjskich, zamieszkujących głównie jaskinie skalne. Ich kultura zanikła pod koniec XV wieku, kiedy ludność została podbita przez hiszpańskiego najeźdźcę. Jaskinie były także miejscem pochówków Guanczów. Dyrektor lokalnego Instytutu Bioantropologii Conrado Rodriguez-Maffiotte zaznacza jednak, że nigdy nie słyszał o rytualnym pochówku dwójki dzieci. Zmarłych żegnano pojedynczo.Jedno z dzieci owinięte było zwierzęcą skórą, dzięki czemu jego szczątki lepiej się zachowały. Po drugim pozostały fragmenty szkieletu. Naukowcy twierdzą, że niemowlęta nie były bliźniętami. Przeprowadzane badania DNA pozwolą ustalić, czy łączyły je więzi rodzinne. Dodatkowe testy mają także określić przyczynę ich śmierci.Odkrycia zmumifikowanych ciał dzieci dokonali przypadkiem mieszkańcy Teneryfy Sergio Marrero i Domingo Garcia podczas szukania w jaskini rzadkiego gatunku białego pająka.