Fruczak gołąbek, czyli polski koliber. Co to za owad? Fruczak gołąbek to motyl z rodziny zawisakowatych, który wyróżnia się na tle większości motyli za sprawą swojego charakterystycznego wyglądu. Ma do 4,5 centymetrów długości, krępą budowę, szaro-brązowe oraz pomarańczowe skrzydła i ssawkę, dzięki której jest w stanie spijać nektar z kwiatów. Jego gąsienice mają zieloną lub brązową barwę z charakterystycznym zakończeniem - niebieskim rogiem. Czytaj więcej: Najgłośniejszy majowy szkodnik. Kiedy pojawia się chrabąszcz majowy? Dorosłe osobniki fruczaka gołąbka przylatują do Polski z południa w maju i czerwcu, stąd też gatunek ten nazywany jest nomadycznym. Owad jest aktywny w ciągu dnia i ma bardzo dobry wzrok. To dzięki niemu jest w stanie reagować na wszelkie niebezpieczeństwo. W locie osiąga prędkość do 50 km/h. Motyl o wyglądzie kolibra. Dlaczego nim nie jest? Fruczak gołąbek przypomina kolibra i wzbudza zachwyt swoim wyglądem. Macha skrzydłami kilka tysięcy razy na minutę, co sprawia, że jego skrzydła są prawie niewidoczne. W locie jest szybki i zwinny, wydaje też furkot podobny do odgłosu kolibra w locie. Podobnie jak ten ptak zawisa nad kwiatami i zastyga w miejscu. Dlaczego fruczak gołąbek to nie koliber? Jak powszechnie wiadomo koliber to ptak. To podstawowa różnica między nim a fruczakiem, który zalicza się do owadów. Jeśli się przyjrzymy, zobaczymy, że skrzydła fruczaka nie są pokryte piórami, jak w przypadku kolibra, ale mikroskopijnymi włoskami. Co więcej, waga dorosłego fruczaka gołąbka nie przekracza dwóch gramów, podczas gdy kolibry mogą ważyć do 20 gramów. Gdzie występuje fruczak gołąbek? Fruczak gołąbek, znany także jako dłużniec gwiaździk, jest dość pospolitym motylem. Można go spotkać w Polsce, gdy żeruje na łąkach, a także w ogrodach. Lubi przy tym zmieniać okolicę, robi to często i jeśli o to chodzi - bywa dla entomologów nieprzewidywalny. Oprócz Europy jest widywany także w Ameryce Północnej, Afryce i Azji. Jak zwabić fruczaka gołąbka do ogrodu? Fruczak gołąbek lubi bogate w nektar kwiaty o wąskich i długich kielichach. Odwiedza np. budleje, dalie, floksy, fuksje, goździki, lawendy, petunie, żmijowce i szałwie. Czytaj więcej: Leń marcowy pojawił się... w maju. Co się stało? Czego się obawiać? Po przylocie do Polski owad ten często składa jaja, a najchętniej wybiera do tego liście wiciokrzewu i przytulii. Zdarza się nawet, że przylatuje do kwiatów na balkonach, nawet tych, które znajdują się na wyższych kondygnacjach. Zobacz także: Oni naprawdę to jedzą. Najdziwniejsze potrawy świata. Jedna... z Polski To nagranie z żubrem stało się hitem sieci. Leśnicy udostępnili film Szybki wzrost zakażeń grzybem Candida auris. Kto narażony?