Zgłoszenia w formie jednominutowych prezentacji wideo można składać do 15 października, oczywiście przez internet (www.utlimatethailandexplorer.com). Od kandydatów wymaga się, by potrafili ciekawie opowiadać o swoich przeżyciach. Muszą też mieć opanowane podstawy korzystania z takich portali internetowych jak YouTube, Twitter, Facebook i Flickr. Parze, która najciekawiej przedstawi swe wrażenia z Tajlandii, organizator - urząd ds. turystyki - obiecuje nagrodę wysokości 10 tys. USD, inteligentny telefon BlackBerry i kamerę wideo. Turystyka przeżywa w Tajlandii głęboki kryzys, związany zarówno z globalnym kryzysem gospodarczym, jak i niedawnymi niepokojami politycznymi w tym kraju. Liczba turystów zagranicznych spadła w tym roku o 15 proc. Urząd ds. turystyki postanowił więc zorganizować kampanię promocyjną, nie ukrywając, że źródłem inspiracji była niedawna australijska oferta "najlepszej pracy na świecie" - opiekowania się przez pół roku tropikalną wysepką i promowania jej w internecie jako atrakcji turystycznej. Australijska inicjatywa zainteresowała 35 tys. ludzi z całego świata. 15 października urząd ds. turystyki wybierze 25 par, wchodzących do finału konkursu. Szczęśliwą piątkę wybiorą już internauci w globalnym głosowaniu online. Zwycięzcy wyruszą na początku 2010 roku w sześciodniową podróż po Tajlandii - odwiedzą Bangkok, wyspy Phuket i Samui, nadmorską miejscowość wypoczynkową Pattaya oraz miasto Chiang Mai na północy kraju.