Monthian Jansuk, który pracuje jako kierowca ciężarówki, kupił ślimaki 10 lutego niedaleko swojego domu w prowincji Choburi. Podczas obiadu jego syn trafił na coś twardego.- Moja rodzina i sąsiedzi oglądali kamień. Wszyscy zgodzili się, że jest to coś, z czym nigdy się nie spotkaliśmy. Miałem przeczucie, że może być to jedna z drogich pereł, ale musieliśmy się upewnić - mówił Jansuk mediom, które cytuje Polsatnews.pl. Autentyczność znaleziska potwierdzili eksperci z narodowego instytutu kamieni szlachetnych i biżuterii. Perła, którą znaleziono w skorupie ślimaka kupionego za 50 bahtów, czyli nieco ponad 6 zł, jest niezwykle rzadka. Wytwarza ją ślimak Melo Melo, jedynie w środowisku naturalnym. Szacuje się, że na świecie istnieje zaledwie kilkaset podobnych okazów. 65-karatowa perła jest warta ok. 3 mln bahtów, czyli ok. 360 tys. zł. Czytaj więcej w Polsatnews.pl