tajski komitet olimpijski przewidział za zdobycie złotego medalu 300 tys. dolarów oraz odpowiednio 200 i 100 tysięcy za medale srebrne i brązowe. należy przy tym pamiętać, że minimalna pensja w Tajlandii to około 6 dolarów. Jednakże komitet olimpijski nauczony doświadczeniem postanowił, iż nagrody będą wypłacane w ratach przewidzianych na okres 20 lat. - Nie chcemy aby wydali wszystko od razu, pieniądze mogą być im potrzebne na starość. totez będziemy wypłacali je w miesięcznych ratach - tłumaczy decyzję członek komitetu olimpijskiego Charoen Wattanasin. Indagowany przyznaje jednak, iż decyzja jest też podyktowana doświadczeniami ze sportowcami, którzy uciekli z kraju bądź też wydali całe wygrane na hazard oraz wystawne życie. najbardziej znanym przykładem tego typu jest bokser Manus Boonjumnong, który przegrał w karty 600 tys. dolarów nagrody za złoty medal na olimpiadzie w Atenach. Także przed olimpiadą w Pekinie jest faworytem w swojej kategorii. Ponadto tajski komitet olimpijski liczy na medale w podnoszeniu ciężarów oraz taekwondo.