Malte był w czwartek z rodziną w parku rozrywki w Hee (płn.-wsch. Dania). Zwiedzający zatrzymali się przed zagrodą Rambo, cyrkowego słonia. Nagle zwierzę chwyciło trąbą wózek chłopca, podniosło go na dwa metry w górę, obracało, zanim matka, nie bez trudu, zdołała wyswobodzić chłopca. W całym zamieszaniu wózek został kompletnie połamany. - Musiałam stoczyć walkę jak szalona, aby oswobodzić mojego synka - opowiada zszokowana mama chłopca, która z batalii ze zwierzęciem wyszła pełna siniaków. O incydencie powiadomiła policję. Dyrektor parku wyraził ubolewanie i zaoferował matce Maltego 4 tys. koron (365 euro) na zakup nowego wózka, oraz bilety do cyrku. Pracownicy cyrku bronią jednak słonicy, mówiąc, że "jest to najspokojniejsze zwierzę na świecie" bagatelizując incydent jako "wyolbrzymiony".