Jak pisze dziennik "Dong-a Ilbo", słoń Tesani miał rzucić kamieniem w kierunku przechadzającej się w poniedziałek po ogrodzie turystki, pani Kim. Kobieta została uderzona w głowę i natychmiast zgłosiła sprawę na posterunku policji, oskarżając słonia o chuligański wybryk. Po otrzymaniu takiego formalnego wniosku, policja nie miała wyboru jak tylko wszcząć śledztwo. Z pierwszych ustaleń wynika jednak, iż do chuligańskiego wybryku doszło poza obszarem, monitorowanym przez kamery. "Nawet jeśli pani Kim twierdzi, że słoń rzucił w nią kamieniem, trudno będzie udowodnić zarzut z powodu braku dowodów i naocznych świadków" - mówi cytowany przez seulski dziennik jeden z prowadzących śledztwo.