Podczas naprawy istniało niebezpieczeństwo wydostania się do atmosfery używanej do chłodzenia szkodliwej substancji (w tym przypadku chlorodifluorometanu HCFC22), toteż nowozelandzkie ministerstwo rozwoju ekonomicznego złożyło pozew przeciwko pechowym technikom. był to pierwszy przypadek skazania w ramach wprowadzonego w 1996 roku prawa o ochronie powłoki ozonowej. Rzecznik ministerstwa uzasadnił postępowanie faktem, iż jest ono ostrzeżeniem dla przemysłu, jako że bez specjalnych rządowych zezwoleń nie można używać powyższej substancji, ani dokonywać napraw urządzeń je zawierających. Według międzynarodowych ustaleń HCFC ma zostać całkowicie wycofany z użytku oraz zakazany do 2015 roku. Na samych techników nałożono jedynie grzywnę wysokości 750 nowozelandzkich dol. (ok. 150 zł) na osobę.