W wywiadzie dla włoskiego tygodnika "Sorrisi e canzoni" powiedziała, że swemu zięciowi wysyła SMS-y. - Mam w zwyczaju wysyłać mu SMS-y z moją oceną polityczną wydarzeń o szczególnym znaczeniu - przyznała matka Carli Bruni. Na pytanie, jakie odpowiedzi dostaje od prezydenta Sarkozy'ego, odpowiedziała, że w jednym z SMS-ów pochwalił jej ocenę polityki włoskiej.