Jak podaje Reuters, psy zostały znalezione nieopodal opuszczonej fabryki chemicznej, a ich stan jest "zadowalający". Czują się dobrze, są aktywne, odczuwają głód i pragnienie. Czworonogi trafiły do kliniki weterynaryjnej w Niżnym Nowogrodzie. Przyczyna zmiany koloru ich sierści jest nieznana. Badane są próbki krwi, sierści i odchodów pobrane od zwierząt. Klinika przekazała, że psy zostaną przebadane na wypadek wścieklizny, wysterylizowane i prawdopodobnie wypuszczone na wolność. Czytaj więcej na stronie polsatnews.pl