Fryzjer wykonywał swoją pracę przy pędzie powietrza dochodzącym do 200 kilometrów na godzinę. Strzyżenie trwało około minuty. To nie pierwszy taki wyczyn Orena Ora. W zeszłym roku wpisał się do Światowej Księgi Rekordów Guinessa, strzygąc pod wodą i w czasie zjeżdżania na linie.