Przypomnijmy, że oglądany przez ponad 100 milionów widzów mecz amerykańskiego futbolu Super Bowl corocznie przyciąga reklamodawców, choć za wyemitowanie 30-sekundowego spotu w przerwie spotkania trzeba zapłacić nawet 4,5 mln dolarów. W tym roku największą dyskusję wzbudziła reklama firmy ubezpieczeniowej Nationwide Insurance. Bohaterem jest chłopiec opowiadający o tym, czego nie uda mu się osiągnąć w życiu. Na koniec spotu dowiadujemy się, że nie żyje. Komentatorzy określili ten spot mianem najbardziej przygnębiającego. Pozytywnie oceniono ciepłą reklamę piwa Budweiser o zgubionym szczeniaku, którego w finale ratuje stado koni. Coca Cola postawiła na poważny przekaz przeciwko tzw. internetowemu hejtingowi. W reklamie Toyoty wystąpiła natomiast medalistka paraolimpiady Amy Purdy, która będąc dzieckiem straciła obie nogi.