Osioł na spadochronie w zeszłym tygodniu ukazał się oczom plażowiczów w nadmorskiej miejscowości Gołubickaja w Kraju Krasnodarskim. "Zwierzę ryczało z przerażenia" - powiedziała agencji AFP rzeczniczka lokalnej milicji Łarisa Tuczkowa, dodając, że "nikomu nie przyszło do głowy, by zawiadomić władze". Zamiast tego świadkowie robili zdjęcia i informowali lokalne media. Osioł wylądował w wodzie, po czym przez kilkanaście metrów był ciągnięty przez łódź, do której był przywiązany. Do brzegu zwierzę dotarło na wpół żywe - relacjonował dziennik "Taman". Latający osioł miał przyciągnąć turystów na prywatną plażę - powiedziała AFP Tuczkowa. Z kolei według kanału telewizyjnego Russia Today chodziło o reklamę spadochronu. Według Russia Today, milicja rozpoczęła śledztwo w tej sprawie. Sprawcy mogą zostać oskarżeni o okrucieństwo wobec zwierząt, za co grożą im dwa lata pozbawienia wolności.