Jako inwalida pracował w centrali telefonicznej miejscowego więzienia. Przyłapany został na czytaniu artykułu. 45-letni mężczyzna wzbudził pierwsze podejrzenia, gdy niedawno kupił sobie motocykl. Policja odkryła, że od dawna ma prawo jazdy. W centrali telefonicznej, w której pracował od 1984 roku funkcjonariusze zamontowali kamerę i wtedy przekonali się, że tylko udaje niewidomego. Oszust odpowie przed sądem za wyłudzenie pieniędzy od państwa. Odpowiedzialności, z powodu przedawnienia, uniknie lekarz, który wystawił zaświadczenie stwierdzające, że mężczyzna jest niewidomy. To już trzeci podobny przypadek, wykryty w rejonie Tarentu w ostatnich miesiącach. Inny mężczyzna, podający się za niewidomego i pobierający rentę, wpadł, gdy jechał na rowerze. Inny zaś dojeżdżał do pracy samochodem. Miejscowi karabinierzy, cytowani w czwartek przez włoskie media, przyznają, że tego rodzaju oszustwa są w tym regionie powszechne.