Dziennik "Le Parisien" napisał dziś, że Prochorow zaoferował za luksusową willę 496 milionów euro i wpłacił już 39 milionów euro zaliczki. Majątek stopniał jednak wraz z załamaniem się kursów na giełdach i Prochorow postanowił zrezygnować z zakupu na dotychczasowych warunkach. "Le Parisien" dowiaduje się, że Rosjanin prowadzi nowe negocjacje cenowe i szuka sposobu na uratowanie zaliczki.