24-latek został zatrzymany wczesnym rankiem we wtorek, kiedy policjanci zauważyli, że jedzie niewłaściwą stroną ulicy w mieście Sheboygan. Mężczyznę zabrano na komisariat, skąd po ponad godzinie odebrał go brat. 40 minut później policjanci ujrzeli tego samego mężczyznę w tym samym samochodzie, jadącego z nadmierną prędkością w strefie ograniczenia do 50 km/godz. Ponownie go zatrzymano i przewieziono do aresztu. Jechał po pijanemu, ale aresztowanie nie pomogło