Kiedy jest prima aprilis? Prima aprilis to nazwa pochodząca z języka łacińskiego oznaczająca datę 1 kwietnia. Zatem "dzień żartu" przypada na sam początek kwietnia. Tego dnia dozwolone jest celowe wprowadzanie w błąd oraz mówienie nieprawdy, jednak w zabawnym wydaniu. Zgodnie z tradycją prima aprilis opiera się na robieniu sobie żartów. Prima aprilis obchodzone jest w różnych krajach. Ten światowy dzień żartu ma uznanie szczególnie w szkołach i przedszkolach, choć oczywiście w pracy też zdarzają się prima aprilisowe dowcipy. Skąd wzięła się tradycja prima aprilis? Początki prima aprilis wywodzą się z antyku. Święto żartu nawiązuje do mitologii greckiej i rzymskiej. Oznacza to, że jest połączeniem legend, zwyczajów i tradycji. Według mitologii rzymskiej prima aprilis związane jest z rzymskim świętem - Cerialiami. Nawiązuje ono do bogini Ceres, która poszukiwała swojej zaginionej córki Prozerpiny. W trakcie poszukiwań była zwodzona nieprawdziwymi informacjami. Element ten bardzo szybko przyjął się w Rzymie i właśnie 1 kwietnia zaczęto robić sobie różne psikusy. Analogiczną historię prima aprilis możemy odnaleźć w mitologii greckiej, w której opisano m.in. porwanie Persefony - córki Demeter. Na początku kwietnia dziewczyna została uprowadzona do Hadesu, gdzie zrozpaczona matka próbowała ją odnaleźć. Przemierzając Hades kierowała się głosem latorośli, który niestety był tylko echem. Prima aprilis nawiązuje również do Veneralii, które łączono z Cerialiami oraz świętem ku czci Fortuny. Święto prima aprilis związane jest nie tylko z mitologią, ale również z chrześcijaństwem. Przed wprowadzeniem kalendarza gregoriańskiego nowy rok był zależny od Świąt Wielkanocnych i zazwyczaj wypadał pod koniec marca lub na początku kwietnia. Długo po wprowadzeniu kalendarza gregoriańskiego wiele osób i tak rozpoczynało rok od 1 kwietnia, co było wyśmiewane przez ówczesnych, którzy przyjęli już nowe zwyczaje. Jak świętowano prima aprilis przez wieki? Legendy związane z zaginioną Prozerpiną i Persefoną stały się natchnieniem do robienia sobie różnych psikusów przez Rzymian i Greków, jednak wtedy nie używano słowa "prima aprilis", mimo że żarty miały miejsce 1 kwietnia. Podczas Veneraliów mężczyźni wychodzili na ulicę w strojach kobiet. Tego dnia tańczyli, żartowali z siebie i wprowadzali bardzo zabawną atmosferę. W taki sposób świętowali prima aprilis. Po wprowadzeniu kalendarza gregoriańskiego natomiast 1 kwietnia wyśmiewano osoby, które rozpoczynały tego dnia nowy rok. W Anglii takich ludzi nazywano "kwietniowymi głupcami", a we Francji przyczepiano im papierową rybę, określając ich "kwietniową rybą". Nazwa ta oznaczała rybę łatwą do złowienia, czyli inaczej mówiąc - osobę bardzo łatwowierną. Obchody prima aprilis w Polsce W Polsce prima aprilis obchodzi się od XVI wieku. Dzień ten wypełniały opowiadania zmyślonych historii, celowe wprowadzanie w błąd lub robienie psikusów, oczywiście tylko z błahych, mało poważnych spraw. Ciekawostką jest też to, że sojusz antyturecki został przedatowany na 31 marca 1683 roku z 1 kwietnia 1683 roku. Wszystko po to, aby nie uznać go za żart na prima aprilis. Jak widać - prima aprilis było brane pod uwagę nawet w kwestiach politycznych. CZYTAJ TAKŻE: Prima Aprilis w pracy Praktyczne żarty na Prima Aprilis