Jak piszą "Daily Telegraph" i "Independent", Duńczycy zrewidowali przeprowadzone na 230 tysiącach osób badania dotyczące przeciwutleniaczy. Stwierdzili, iż nie znaleźli "żadnych przekonujących dowodów", że którykolwiek z suplementów przyczynił się do przedłużenia życia, niektóre natomiast "zwiększyły śmiertelność". Badacze z Uniwersytetu Kopenhaskiego ostrzegają, że zdrowe osoby, zażywające przeciwutleniacze niszczą naturalną odporność organizmu i zwiększają zagrożenie przedwczesnej śmierci nawet o 16 proc. Według nich problem dotyczy jednak tylko sztucznych preparatów, a nie naturalnych witamin, występujących w owocach i warzywach. Antyoksydanty, w tym witaminy A, E, C, beta-karoten i selen, usuwają bowiem powstające w organizmie w drodze przemian metabolicznych wolne rodniki tlenu, wywołujące choroby. Jednak te sztuczne - zdaniem duńskich naukowców - powodują kłopoty z systemem odpornościowym.