W Polsce przez wiele lat panowało przeświadczenie, że to Niemcy są jednym z najbardziej pracowitych narodów. Jednak z badań Eurostatu wynika, że w ciągu tygodnia pracują oni o 5 godzin krócej niż Polacy. Większa liczba godzin pracy zaburza jednak równowagę pomiędzy życiem osobistym a zawodowym i młodsze pokolenia już zaczęły to dostrzegać. Ile pracują Polacy? Zdecydowanie więcej niż Niemcy i Duńczycy Polacy na tle europejskich sąsiadów wykazują się wyjątkową etyką pracy, zajmując wysokie drugie miejsce w rankingu najbardziej zaangażowanych pracowników w Europie. Z najświeższych danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że przeciętny Polak poświęca na obowiązki zawodowe aż 40,4 godziny tygodniowo, co przekracza europejską normę o 3 godziny. Holendrzy pracują średnio o 8 godzin mniej tygodniowo. Prześciga nas jedynie Grecja, gdzie tydzień pracy liczy 41 godzin. W Rumunii oraz Bułgarii standardowy tydzień pracy wynosi 40,2 godziny. Z badań Eurostatu wynika, że w Holandii odnotowuje się najmniejszą liczbę godzin pracy tygodniowo - zaledwie 33,2. Niemcy i Dania również mają stosunkowo krótki czas pracy, odpowiednio 35,3 godziny i 35,4 godziny. Autorzy opracowania podkreślają, że zaledwie 5 proc. polskich pracowników jest zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin, podczas gdy średnia dla krajów Unii Europejskiej to 17 proc. Polacy wolą więc mieć pełny etat niż jego część - wynika z analizy. Badanie przeprowadzone przez PIE wśród 1000 firm wykazało, że praca zdalna nie jest jeszcze tak powszechna w Polsce, jak w innych krajach UE. Tylko 13 proc. badanych Polaków deklaruje pracę z domu, a to o 10 punktów procentowych mniej niż średnia europejska. To może wskazywać na mniejszą elastyczność w organizacji pracy lub na kulturowe preferencje dotyczące tradycyjnego miejsca wykonywania obowiązków zawodowych. Które kraje UE najlepiej zachowują work-life balance? Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego podkreślają, że mieszkańcy Włoch przodują w Europie pod względem osiągania harmonii między obowiązkami zawodowymi a życiem osobistym, zdobywając 9,4 punkty na 10 możliwych według indeksu lepszego życia OECD Better Life Index. Duńczycy i Norwegowie również znajdują się w czołówce, z wynikami odpowiednio 8,6 i 8,5 punktów. Z kolei Polska z oceną 6,5 znajduje się na przedostatnim miejscu w Unii Europejskiej i na 25. pozycji na 41 ocenianych państw. Ponadto z raportu wynika, że większość pracodawców (ponad 60 proc.) postrzega elastyczne formy zatrudnienia jako korzystne dla wydajności pracowników. W Polsce elastyczność w pracy manifestuje się poprzez "ruchome godziny", które są stosowane przez 46 proc. firm, a 42 proc. firm oferuje pracę na niepełnym etacie. Ostatnie badania przeprowadzone przez portal badaniaHR.pl ujawniają, że młodsze pokolenie pracowników, znane jako millenialsi, nie jest tak skłonne do rezygnacji z życia osobistego na rzecz pracy, w odróżnieniu od swoich starszych kolegów. Dla nich istotna jest możliwość rozwijania osobistych pasji i angażowania się w różnorodne aktywności poza pracą. Są oni również otwarci na zmianę miejsca zatrudnienia na takie, które oferuje lepsze warunki dla życia prywatnego i umożliwia utrzymanie zdrowej równowagi między pracą a czasem wolnym. Czy Polacy będą w przyszłości pracowali mniej? Ostatnie zmiany w polskim prawie pracy, które zaczęły obowiązywać od końca kwietnia 2023 roku, są odpowiedzią na potrzebę lepszego balansu między obowiązkami zawodowymi a życiem osobistym pracowników. Te aktualizacje są efektem wprowadzenia do krajowego porządku prawnego dwóch europejskich dyrektyw, które dotyczą zarówno rodziców i opiekunów, jak i przejrzystości warunków zatrudnienia. Wprowadzone regulacje mają na celu podniesienie standardów życia pracujących rodziców i ich bliskich. Rodzice małych dzieci mogą teraz ubiegać się o bardziej elastyczne formy pracy, takie jak możliwość pracy zdalnej, skrócony czas pracy czy indywidualne ustalenie godzin pracy. Nowe prawo zwiększa także bezpieczeństwo zatrudnienia, wymagając od pracodawców uzasadnienia rozwiązania umowy na czas określony oraz dając pracownikom prawo do urlopu w przypadku nagłych zdarzeń rodzinnych. W przestrzeni publicznej dyskutowane są również nowe przepisy - skrócenie czasu pracy do czterech dni tygodniowo lub wydłużenie urlopu wypoczynkowego. Wciąż jednak nie jest pewne, czy zmiany w prawie pracy nastąpią.