Pożar szalejący na głębokości 100 metrów w kopalni węgla Terak w prowincji Xinjiang, w ciągu 50 lat strawił 12 mln ton węgla wydalając do atmosfery ponad 70 tys. ton toksycznych gazów. Przez ponad trzy ostatnie lata strażacy nawiercali szyby do płonącego pokładu węgla, przez szyby wlewano wodę oraz specjalną zawiesinę w celu odcięcia dopływu powietrza. Planowany jest monitoring miejsca pożaru przez najbliższe kilka lat w obawie przed ponownym zapłonem. Według danych, samoczynne pożary pokładów węgla zdarzają się dość często, niektóre mogą trwać nawet setki lat, a ich ugaszenie jest bardzo trudne.