Incydent z nietrzeźwym mężczyzną zdarzył się 30 czerwca. Kiedy wskoczył on na wybieg z okrzykiem "kocham tygrysy", zwierzę podbiegło do intruza i położyło na nim łapy. Ktoś z odwiedzających, w obawie o życie mężczyzny, wystrzelił w powietrze. Pracownicy zoo wyciągnęli pechowca z klatki i wezwali pogotowie.