Jak poinformowała miejscową gazetę "Tha Press" (wydanie poniedziałkowe) matka dwojga dzieci będąca naocznym świadkiem, razrabiacze wdarli się do kina głównym wejściem, porozpychali bileterów i widzów, pozrywali plakaty ze ścian i bluźniąc najgorszymi słowami wywołali panikę wśród młodocianej widowni. Kino musiało zostać ewakuowane, bowiem opuszczając kino czereda brodatych wesołków skorzystała z wyjścia awaryjnego, włączając przy okazji alarm przeciwpożarowy.