Po pierwsze: nie musi być mrozu, żeby padał śnieg - przekonują specjaliści. Choć na ogół temperatura powietrza musi być równa lub niższa od zera, żeby biały puch leciał z nieba. Jest pewien wyjątek. "Jeśli jednak deszcz pada w sposób ciągły w powietrzu o temperaturze sięgającej 6 stopni C., może to spowodować spadek temperatury tego powietrza na tyle niski, że deszcz zamieni się w śnieg" - czytamy na stronie brytyjskiej państwowej agencji meteorologicznej Met Office. Dzieje się tak, ponieważ utrzymujące się opady deszczu ochładzają powietrze. Śnieg nie jest biały, a każdy płatek jest inny Każdy płatek śniegu jest wyjątkowy - to kolejny z faktów. Skomplikowany wygląd każdego płatka i ich nieskończona różnorodność sprawia, że są tak wyjątkowe. Dzieje się tak za sprawą nieograniczonej liczby możliwości różnic temperatury i wilgotności, kiedy płatek śniegu spada na ziemię - wyjaśniają specjaliści. Niektórych może szczególnie zaskoczyć trzeci z faktów: śnieg nie jest biały. A jaki? Choć płatki śniegu wydają się białe w rzeczywistości są przejrzyste. "Lód nie jest co prawda tak przezroczysty jak tafla szkła, ale półprzezroczysty, co oznacza, że światło przechodzi przez niego tylko pośrednio. Liczne boki kryształków lodu powodują rozproszone odbicie światła, w wyniku czego płatki śniegu wydają się być białe" - objaśniają eksperci Met Office. Z jaką prędkością spada śnieg? Kolejny szczegół dotyczy prędkości. Większość śniegu spada z prędkością od 1 do 4 mil na godzinę (od 1,6 km do 6,4 km/h), w zależności od masy i powierzchni pojedynczego płatka, a także warunków środowiskowych towarzyszących opadaniu. To nie koniec prędkościowych możliwości białego puchu. Płatki śniegu, które zbierają przechłodzoną wodę, mogą spadać z prędkością nawet do 9 mil na godzinę (14,5 km/h). Jednak płatki, które zauważa większość ludzi, lecą z prędkością około 1,5 mili na godzinę czyli około 2,5km/h. I na koniec - czy wiedzieliście że istnieje śnieżna fobia? Strach przed śniegiem, a w szczególności przed ugrzęźnięciem w nim to chionofobia (od greckich słów chion - śnieg i phobos - strach). Często uważa się, że strach wynika z wydarzeń z dzieciństwa, takich jak np. wypadek na sankach lub uderzenie śnieżką. Chionofobia może wywoływać fizyczne objawy jak zimne poty i ataki paniki, a nawet nierealistyczne poczucie zagłady i lęku.Gdzie chwyci silny mróz? Sprawdź najlepsze prognozy na Pogoda Interia