Wszyscy, zarówno organizatorzy przedsięwzięcia, jak i jego realizatorki, mają nadzieję, że czerwono-czarna suknia trafi do Księgi rekordów Guinnessa. Nie da się ukryć, że byłby to doskonały sposób na promocję lokalnego rzemiosła, zwłaszcza że od lat Zachodni Brzeg kojarzy się raczej ze Strefą Gazy i walkami niż z jakimikolwiek tradycjami. Po Intifadzie Al-Aksa - powstaniu rozpoczętym 28 września 2000 r. - wiele kobiet z Zachodniego Brzegu zarabia na życie rękodzielnictwem. Izraelskie restrykcje dotyczące przemieszczania/transportu osób i towarów doprowadziły bowiem do znacznego pogorszenia sytuacji ekonomicznej tutejszej ludności. Podobnie zresztą jak utrata części najżyźniejszych ziem oraz zasobów naturalnych. Autor: Anna Błońska