Policjanci z Beloit stoją murem za porządkiem, i kiedy zatrzymali samochód Keely Givhan za wypaloną lampkę nad tablicą rejestracyjną, sprawdzili w pokładowym komputerze jej kartotekę. I zamarli ze zgrozy. Keely Givhan, matka dzieciom i przykładna studentka, na pozór porządna obywatelka hrabstwa Rock, nie oddała w terminie książek do biblioteki. Samochód odholowano, a samą pania Givhan zaaresztowano. Keely Givhan nie dysponowała odpowiednimi funduszami, by pokryć grzywnę, została więc w areszcie hrabstwa Rock przez sześć dni. Nie wiadomo, czy w tym czasie korzystała z więziennej biblioteki. Kapitan Bill Tyler z departamentu policji w Beloit jest człowiekiem zasadniczym. - Kara to kara - twierdzi. ZS Na podst. Ananova