Grupa przyjaciół wybrała się na wspinaczkę, zabierając ze sobą talerze, srebrne sztućce, krzesła, a nawet świecznik i wazonik z kwiatami. Himalaiści znaleźli osłonięte od wiatru miejsce w pobliżu szczytu Lhakpa Ri, przebrali się we fraki i cylindry, po czym zasiedli do posiłku składającego się z sześciu dań i białego wina. Uczestnicy wyprawy liczą nie tylko na sławę - zbierają pieniądze na działalność Brytyjskiego Towarzystwa Pulmonologicznego.