Panna młoda nie dałaby rady sprowadzić na swój ślub wszystkich krewnych z Ukrainy, więc rozpoczęła poszukiwanie "30 szacownych gości", których zadaniem będzie reprezentowanie jej rodziny podczas ceremonii zaślubin. Także ochotników, gotowych wystąpić w roli świadków, Ukrainka chce znaleźć przez internet. "Planujemy wielkie wesele, na ok. 150 gości. Mój partner ma wokół siebie całą rodzinę. Niestety, moi krewni są na Ukrainie i z wyjątkiem ojca i matki nikt nie zdoła przybyć" na ślub - napisała w ogłoszeniu panna młoda. Zastępczych gości czeka oczywiście weselna uczta. Ukrainka czeka na oferty ze zdjęciami.