Piłkarz Los Angeles Galaxy zapłacił ponoć siedmiocyfrową kwotę za kalifornijską winnicę, która jest prezentem dla jego żony Victorii Beckham z okazji 34. urodzin. Jak czytamy w gazecie "The Sun", 33-latek zatrudnił ekipę osób, która pomoże im uruchomić produkcję. "Beckhamowie stali się amatorami win, kiedy David grał w hiszpańskiej drużynie. Victoria była zauroczona" - powiedziała osoba z otoczenia słynnego małżeństwa.