Rossy wyskoczył z samolotu nad francuskim Calais na wysokości ponad 2,5 tys. metrów krótko po godzinie 14.00 czasu polskiego, by po uruchomieniu czterech miniaturowych silników odrzutowych skierować się ku brzegowi brytyjskiemu. W około 10 minut później, po pokonaniu odległości 35 kilometrów, wylądował na spadochronie przy latarni morskiej na przylądku South Foreland koło Dover. Rossy wykorzystał trasę, po której w 1909 roku jako pierwszy przeleciał samolotem z Francji do Wielkiej Brytanii Louis Bleriot. Rossy, wcześniej zawodowy lotnik wojskowy, a obecnie pilot Airbusa w towarzystwie Swiss, opracował swa motolotnię pierwotnie dla zwiększenia możliwości manewrowych spadochroniarzy. Jest to przytraczane do pleców sztywne skrzydło z włókna węglowego o rozpiętości około 3 metrów. Napęd stanowią cztery silniczki odrzutowe, wytwarzające temperaturę do 700 stopni, co wymaga ubrania pilota w ognioodporny kombinezon. Motolotnia sterowana jest wyłącznie ruchami ciała, a lądowanie musi się odbywać przy użyciu spadochronu.