Niezwykłe znalezisko w norweskich górach
Myśliwy polujący na renifery dokonał niezwykłego odkrycia w górach na południu Norwegii. Spomiędzy kamieni wystawał doskonale zachowany miecz Wikingów. Naukowcy ocenili, że pochodzi sprzed około 1100 lat – informuje Fox News.
Odkrycia dokonano w górach w rejonie norweskiego miasta Lesja pod koniec sierpnia.
"To typowa broń Wikingów, wyjątkowym czynią ją dwie rzeczy - miejsce, w którym natrafiono na miecz oraz jego stan" - powiedział Fox News archeolog badający znalezisko Lars Pilø.
Idealny stan, w jakim broń przetrwała ponad tysiąc lat, zaskakuje. Zdaniem naukowców, to zasługa głównie dwóch czynników: wysokiej jakości stali, z której wykonano miecz oraz fakt, że przez długie lata znajdował się w suchym i zimnym klimacie górskim (na wysokości 1640 m n.p.m.).
Naukowców zastanawia również miejsce, w którym dokonano odkrycia.
Jak przyznał Lars Pilø, nigdy dotąd nie słyszał o odnalezieniu broni na takiej wysokości.
Po przeszukaniu terenu nie natrafiono bowiem na nic innego. Według hipotez archeologów, właściciel miecza mógł zagubić się w górach podczas śnieżnej zamieci i umrzeć gdzieś w okolicy. Być może jego ciało nadal tkwi w lodowcu.