Duńczycy wspólnie z amerykańskimi specjalistami chcą teraz przeprowadzić badania dotyczące wpływu piłeczek golfowych na środowisko naturalne. Skala zanieczyszczeń nie jest znana, jednak można przypuszczać, że jest dość znaczna. W samych tylko Stanach Zjednoczonych każdego roku gracze gubią około 300 milionów piłeczek, a gdy uczeni badali niegdyś dno Loch Ness okazało się, że jest ono usłane tysiącami piłeczek, z których metale ciężkie przenikają do osadów dennych szkodząc florze i faunie. Autor: Mariusz Błoński