Bogaty prawnik, Jim Ferraro, poszedł w piątek do ołtarza w Fisher Island i niespodziewanie powiedział swojej narzeczonej Patricii Delinois, że nie jest w stanie przebrnąć przez ceremonię - donosi gazeta "The Miami Herald". - Kiedy nadszedł czas, żeby powiedzieć "tak", powiedziałem po prostu, że ją kocham, ale nie mogę tego zrobić - powiedział Ferraro. Siostra porzuconej panny młodej, Ingrid Long, powiedziała, że nie do zniesienia była dla niej myśl, że niedoszły małżonek wyszedł z ceremonii w towarzystwie trójki swoich dzieci. - Nazwałam go wężem. Wydaje mi się, że powiedziałam mu jeszcze kilka gorszych rzeczy. Starałam się jednak nie przeklinać - powiedziała Long.