Władze największego stanu w Indiach - Radżastanu położonego w północno-zachodniej, graniczącej z Pakistanem części kraju, postanowiły ożywić lokalną turystykę proponując zainteresowanym wycieczki z najbardziej znanymi przestępcami. - Nie ma nic tak poruszającego turystę jak poranna kawa z bandytą na brzegach Chamal - tłumaczy przedstawiciel miejscowych władz. O ile bandytyzm nie jest żadnym nowym zjawiskiem pod żadną szerokością geograficzną, to istnieją legendy przestępczości funkcjonujące w zbiorowej wyobraźni. Coraz częściej próbuje się dzięki im stworzyć nowe atrakcje turystyczne. Tak jak w po brazylijskich fawelach Rio de Janeiro można zostać oprowadzonym przez gangi narkotykowe, tak w Indiach jako przewodnika można wynająć jednego z lokalnych bohaterów przestępczości. Zwłaszcza, że wielu bandytów naprawdę cieszy się statusem gwiazd, niczym Janosik, wśród miejscowej, biednej społeczności. Wśród miejscowych "bohaterów" można wymienić np. Koose Muniswamy Veerappan, który przez 20 lat zabił prawie 200 osób pozostając nieuchwytnym dla policji dzięki ochronie lokalnej ludności. Innym przedstawicielem lokalnych "gwiazd" jest tzw. "Królowa bandytów" czyli Phoolan Devi, która dzięki mordowaniu członków kasty braminów zyskała taką popularność, że po uwolnieniu z więzienia została wybrana do parlamentu. Doczekała się też filmu o sobie. Niestety przewodnicy tego kalibru będą niedostępni. Zarówno Veerappan jak i Phoolan Devi od paru lat nie żyją. Zgodnie z planem władz każdy kryminalista, który dobrowolnie odda się w ręce policji będzie mógł liczyć na amnestię w zamian za oprowadzanie wycieczek. Do każdej wycieczki dodatkowo dołączany będzie przedstawiciel władz, najprawdopodobniej policjant, który bacznym okiem będzie czuwał, aby skruszony przestępca nie skusił się łatwym łupem w postaci turystów i nie powrócił na ścieżkę zbrodni. Wycieczki będą oprowadzane po najbardziej niebezpiecznych i cieszących się złą sławą miejscach w stanie. Przewidziana jest trasa "Szlakiem Dakoo" (Dakoo - indyjski termin określający uzbrojonego przestępcę) w dolinie Chamba, gdzie turyści zapoznają się z lokalnymi warunkami życia, a także miejscami najgorszych zbrodni. Władze zapewniają, iż dolina Chambal zapewni atrakcje nawet najbardziej znudzonym i wybrednym podróżnikom, poszukującym naprawdę mocnych wrażeń. Strzelaniny i pościgi są tam na porządku dziennym. Nie dalej niż miesiąc temu w potyczce z policją śmierć poniosła kolejna okoliczna "gwiazda" - Deep Chand Bhatia zwanego też Nadią.