Dwóch przestępców w maskach polityków wtargnęło do banku w miejscowości San Polo d'Enza koło Reggio Emilia. Towarzyszył im trzeci, który zadowolił się zwykłą kominiarką. Sterroryzowali pracowników oddziału banku i uniemożliwili im włączenie alarmu. Następnie z sejfu, który ze względów bezpieczeństwa można otworzyć tylko na krótką chwilę, zdążyli wyciągnąć jedynie część pieniędzy. Uciekli samochodem, za kierownicą którego siedział ich wspólnik. Policja przystąpiła do poszukiwań złodziei.