Wygrał burmistrz Londynu Boris Johnson, który, spytany, czy zamierza starać się o stanowisko premiera stwierdził, że "jego szanse na zostanie premierem są mniej więcej tak samo duże, jak na dekapitację za pomocą freesbee albo na odnalezienie żywego Elvisa". W pierwszej dziesiątce znalazła się także wypowiedź Robina Cooka dotycząca Iraku: Znaleziono więcej niebezpiecznych substancji chemicznych w wodzie mineralnej Coca Coli, niż w całym Iraku" oraz następujące stwierdzenie Harolda Maximiliana: "Mówi się, że nie ma większego idioty niż stary idiota, no, chyba, że młody idiota. Ale młody idiota musi najpierw dorosnąć i zostać starym idiotą, żeby zrozumieć, jakim idiotą był, kiedy był młodym idiotą". Wysoko uplasowała się także Margaret Thatcher, która stwierdziła, że "jest bardzo cierpliwa, pod warunkiem, że na końcu będzie mogła postawić na swoim". W rankingu jest też polityczny skandalista, wielokrotnie krytykowany David Blunkett z następującą kwestią o sobie samym: "David ma być smutnym, samotnym, starym, ślepym dupkiem. Davidowi nie wolno się bawić, chodzić do przyjemnych restauracji czy - Boże broń! - uprawiać seksu!". ZS