Na razie eksperci nie wiedzą, co jest przyczyną zmiany koloru sera w kontakcie z tlenem. Przekonani są jednak o jego wysokiej szkodliwości i dlatego podjęto decyzję o konfiskacie towaru, przeznaczonego dla sieci tanich supermarketów. Specjalną jednostkę karabinierów zaalarmowali klienci, którzy niecodzienne zjawisko zarejestrowali swoimi telefonami komórkowymi. Podejrzany ser, od razu nazwany przez media "mozzarellą smurfów", wyprodukowano w Niemczech. Według funkcjonariuszy zajęto cały jego transport i nie ma go już na półkach sklepowych.