Mariam Aziz, była żona sułtana poznała w 2003 roku wróżkę Avivę Amir i od tego czasu uważała ją za dobrą przyjaciółkę. Później wróżka zapoznała telefonicznie żonę sułtana z tajemniczym "Panem Azizem". Ich znajomość rozwijała się później poprzez rozmowy telefoniczne, wiadomości tekstowe i wzajemną wymianę prezentów. Pomiędzy majem a listopadem 2004 Mariam Aziz dokonała przelewów na konto tajemniczego mężczyzny w wysokości miliona funtów oraz dokonała różnych płatności w gotówce. W zeszłym roku była żona Sułtana wygrała proces sądowy przeciwko Avivie Amir utrzymując, że "Pan Aziz" w rzeczywistości nie istniał a głos który słyszała w słuchawce był w rzeczywistości głosem wróżki. Aziz utrzymuje, że ma ona dwa miliony funtów oraz przechowuje taśmy z nagraniem rozmów, które zawierają poufne treści. Sad nakazał jej zwrot pieniędzy i do wczoraj imię Sułtana nie pojawiało się w związku z sprawą.Postanowił on dopiero teraz zabrać głos w sprawie. Utrzymuje on, że jako głowie państwa jest chroniony przez prawo brytyjskie oraz międzynarodowe, które wymaga by traktować go z szacunkiem i podejmować wszelkie niezbędne kroki by nie dopuszczać do ataków na jego godność. Sędziowie uznali jednak, że samo wspominanie imienia Sułtana w żaden sposób nie narusza jego godności i dlatego nie można ograniczać dostępu mediów.