Prezydent, który wziął udział w posiedzeniu państwowej rady ds. rozwoju informatyki zorganizowanym w Karelii, powiedział o komputerowych analfabetach: "Albo się nauczą, albo do widzenia i niech szukają innej pracy!". Miedwiediew, który jest wielkim amatorem nawigacji internetowej, podkreślił, że ten, kto nie ma "podstawowych umiejętności" w posługiwaniu się komputerem, nie potrafi "skutecznie" wykonywać swej pracy. Zapowiedział przeprowadzenie wśród personelu urzędów państwowych okresowych kontroli umiejętności obsługi komputera. Jak podaje rosyjski portal internetowy Dni.Ru, prezydent wezwał do usunięcia "informacyjnej nierówności" obywateli Rosji. Zapowiedział poprawienie "standardów dostępności" do sieci komputerowej i wyasygnowanie przez państwo środków na ten cel. Państwo, według jego zapowiedzi, zatroszczy się o udostępnienie sieci internetowej różnym grupom społecznym, zwłaszcza młodzieży szkolnej i studentom. Obecnie tylko jeden na pięciu obywateli Rosji ma dostęp do sieci internetowej, podczas gdy instytucje publiczne - w 90 proc. Poprzednik Miedwiediewa na stanowisku prezydenta, Władimir Putin, obiecał, że do roku 2010 wszystkie rosyjskie szkoły uzyskają dostęp do internetu. Obietnica obejmowała utworzenie sieci 10.000 kawiarenek internetowych w najodleglejszych rejonach Rosji.