Couch zamierza przelecieć ok. 480 km na pokładzie ogrodowego krzesła, do którego wcześniej przyczepi 150 wielkich lateksowych balonów wypełnionych helem. Amerykanin spróbuje wzbić się w powietrze już po raz trzeci. - Za pierwszym razem nikt nie chciał mi pomóc - wspomina Couch. Tym razem ma już sponsora, grupę ochotników, a także błogosławieństwo żony Susan. 48-letniego Coucha zainspirował kierowca ciężarówki Larry Walters, który w 1982 roku odbył w swym krześle ogrodowym lot nad Los Angeles. Walters zyskał sławę oraz mandat w wysokości 1500 USD za złamanie zasad ruchu lotniczego. Jeśli Couch odniesie sukces, w przyszłym roku chciałby przelecieć na krześle nad kanałem La Manche, a może nawet nad Australią.