Paryż znany jest z wakacyjnych niespodzianek. Do tradycji przeszła już sztuczna plaża, którą co roku instaluje się wzdłuż brzegu Sekwany jako nagrodę pocieszenia dla tych wszystkich, którzy wakacje spędzają w mieście. Sierpień to we Francji okres masowych wyjazdów. Oznacza to miliony aut na francuskich drogach, kolejki na stacjach kolejowych i lotniskach. Na tych ostatnich podróżni zostaną wprawieni w wakacyjny nastrój, zanim jeszcze wsiądą na pokład. Lotniska Roissy-Charles de Gaulle (drugie miejsce pod względem liczby przewiezionych pasażerów w Europie) i Orly, aby poprawić samopoczucie podróżnych oczekujących w hali wylotów, wprowadziły przed odlotem bezpłatną naukę tańca - podaje portal Web in France Magazine. Obsługa lotniska de Gaulle'a zwraca uwagę, że większość podróżnych to Francuzi, którzy na paryskie lotnisko przyjeżdżają często tylko raz w roku, zwykle po długiej podróży z innych części Francji. Zjawiają się dużo wcześniej i nie mają co zrobić z wolnym czasem. Lekcja tańca trwa 15 minut. Uczestnicy słyszą muzykę i wskazówki od instruktora przez słuchawki, tak aby nie przeszkadzać innym oczekującym, którzy pracują lub próbują się zdrzemnąć. Zajęcia odbywają się cały dzień od godziny 10 do 18. W ofercie znalazły się: taniec orientalny, mambo, modern jazz, rock'n'roll, tango, salsa i hip-hop - wszystkie dostosowane do kierunku, w jakim zmierzają podróżni. Hip-hop przyda się tym, którzy wylatują do Nowego Jorku, zaś tango to naturalny wybór dla opuszczających Francję w stronę Argentyny. Akcja ma zmniejszyć stres i frustrację, tak u podróżnych oczekujących na odlot, jak i obsługującego ich personelu. Pomysł został przyjęty z entuzjazmem. Od czerwca na lotniskach Roissy-Chareles de Gaulle i Orly w lekcjach tańca wzięło udział już ponad 4 tys. wylatujących osób. Zajęcia będą prowadzone w każdy weekend do końca wakacji.