Piosenkę "Bad Romance" artystka zapowiedziała jako "Bill Romance". Obecna na koncercie Hillary Clinton, pełniąca funkcję sekretarz stanu w administracji Baracka Obamy, bawiła się dobrze. Albo udawała, że się bawi dobrze. Bo wyglądało na to, że zbyt dobrze. - Jak wam się to podoba, mam 65 lat i gra dla mnie Lady Gaga, super, nie? - Cieszył się w każdym razie Bill Clinton. - Bałem się, że dostanę ataku serca. "Bill Romance" można usłyszeć (i zobaczyć) klikając w ten link.