Przed nami jedna z najdłuższych majówek w ciągu ostatnich lat. Majówka 2023 to idealny czas na podróże zagraniczne - zwłaszcza te nieco bliższe. Choć ceny wyjazdów zagranicznych nieustannie szybują w górę, to jednak organizacja krótkiego city breaku, czyli kilkudniowego pobytu za granicą wcale nie musi znacznie nadwerężyć naszego domowego budżetu. Oto kilka niedrogich miejsc, które idealnie sprawdzą się na majówkę. Majówka 2023. Naturalnie, że Rumunia Dokąd jechać na majówkę? Rumunia to jedna z tych destynacji, które nie są oczywistym wyborem na majówkę. To jednak kraj, który warto odwiedzić co najmniej kilka razy w życiu. Za każdym razem będzie to inny wyjazd, bo i Rumunię można odkrywać na tysiąc różnych sposobów. Oczywiście warto wybrać się w pieszą wędrówkę po górskich szlakach, które kuszą swoją dzikością i pięknymi krajobrazami, można też jednak zdecydować się na klasyczny city break w jednym z rumuńskich miast. Najprostszym rozwiązaniem będzie wyjazd do Bukaresztu. Stolica Rumunii położona jest na południu kraju, w całkiem bliskiej odległości od Morza Czarnego. To również warto wziąć pod uwagę. Jak każda europejska stolica tętni życiem i ma nam do zaoferowania mnóstwo atrakcji. Miasto ma bogatą ofertę muzealną. Warto zwiedzić Muzeum Narodowe Historii Rumunii, ale też dość nieoczywiste Muzeum Wsi. W Bukareszcie zobaczymy też liczne cerkwie prawosławne, które pozwolą nam poczuć ducha tego regionu Europy. Spacerując po Lipscani, czyli Starym Mieście, którego historia sięga XIII wieku, możemy zajrzeć do restauracji, które serwują najlepszą kuchnię rumuńską. Właśnie tutaj spróbujemy jednej z wielu ciorb - aromatycznych zup z dużą ilością przypraw, przygotowywanych na intensywnym bulionie, ale też sarmalii, czy polenty z dużą ilością okrasy. Całość zwieńczy kieliszek lokalnego wina, które w Rumunii produkowane jest od wieków. Majówka 2023. Urocze miasteczka Albanii Albania rozwija się z roku na rok, oferując przyjeżdżającym tutaj turystom coraz więcej atrakcji i udogodnień. Jest to jednak nadal całkiem tani kierunek, który dobrze sprawdzi się na krótki wypad podczas majówki. Przyjeżdżając tutaj mamy do wyboru aż dwa morza - Jońskie lub Adriatyckie. Odkrywając Riwierę Albańską, znajdziemy sporo większych miast i mniejszych miasteczek - większość z nich to wakacyjne kurorty. Na Wybrzeżu Jońskim warto odwiedzić zwłaszcza Ksamil i jeszcze bardziej popularną Sarandę. W obu przypadkach nie będziemy żałować - każde z miast łączy możliwość zwiedzania historycznych zabytków, spokojnego wypoczynku na jednej z piaszczystych plaży, ale też nocnej zabawy. Będąc tutaj, można na własnej skórze przekonać się, czym jest "bałkańska dusza". Zobacz więcej: Majówka na drogach. Akcja policji Albania to kolejne miejsce, gdzie pobyt umili nam wspaniała kuchnia. Bałkańskie smaki mieszają się tutaj, tworząc oryginalne połączenie świeżych owoców i warzyw z dobrym mięsem i owocami morza. Oczywiście, jak to na Bałkanach, nie może zabraknąć mocnych trunków, które z pewnością poprawią trawienie. Majówka 2023. Bałtycka perełka A może zamiast na południe warto tegoroczną majówkę spędzić nieco bardziej na północy? Kraje Bałtyckie wciąż są dla wielu z nas niemałą zagadką. Choć znamy litewskie Wilno, to jednak Ryga - stolica Łotwy, nie należy do najpopularniejszych kierunków. To piękne miasto, z wpisaną na listę UNESCO starówkę, zaskoczy niejednego podróżnika. To właśnie tutaj zobaczymy największą w Europie liczbę budynków secesyjnych - to prawdziwa podróż w czasie. Oryginalna architektura rozciąga się nad brzegami płynącej przez miasto Dźwiny. W Rydze czuć zresztą morski charakter, a to ze względy na mieszczący się w pobliżu port morski i bliską odległość od Morza Bałtyckiego. Będąc w Rydze, warto wybrać się na Wyspę Kipsala. Niewielka wyspa zabudowana jest kolorowymi domkami, które tworzą niepowtarzalny klimat. To dobre miejsce na majówkowy spacer i sesję fotograficzną w plenerze. Majówka nie musi być bardzo droga, nawet jeśli spędzimy ją za granicą. Do każdego z tych miejsc łatwo dostaniemy się z Polski samolotem, a niekiedy także autobusem. Co ważne, na miejscu możemy liczyć na umiarkowane ceny. W końcu majówka w Rumunii to dużo niższy koszt niż podobny wypoczynek nad polskim morzem... Adrian Wojtasik